Ewelinkaa |
Wysłany: Śro 14:05, 30 Maj 2007 Temat postu: Powiedzonka Karoliny |
|
Karolina, Wiktor i Marzena stoją pod kościołem i zaraz mają się rozdzielić, żeby obserwować kościół.
K: Ale mi zimno!
W: Trzeba było sobie kurtkę wziąć z samochodu.
K: Ha ha ha, nie bądź taki mądry!
M: Przestańcie już!
***
Potem Karolina znów mówi, że jej jest zimno.
K: Dalej mi zimno! (jakoś podobnie )
Wiktor złapał swoją reką za szyję Karoliny, a miał lodowate ręce.
K: Wiktor! Porąbało cię?! Czy co?
W: Jak będzie Ci zimno to mogę Cię przytulić, wiesz?
Marzena wkracza do akcji
M: Wiktor przesań! Zostaw ją!
Maciek: co ty tam robisz?
Karolina:gram w węża ,a wiesz,ze on zmienia kolor?
maciek:ale po co?
karolina: yy nie wiem no bajer taki
Maciek: dobra karola ty idz za nimi a ja pogadam z managerem
Karolina: a co z jedzeniem
Maciek:karolina!!!
karolina:dobra dobra żartowałam
Maciej:Nic Ci nie jest?
Karolina:Nie nic.Telefon mi rozwalił.Łysol jeden. |
|